Dzisiejsza (28.03) konferencja prasowa odbyła się w pięknych przestrzeniach Teatru Lalek, a rozpoczął ją Dyrektor Lubuskiego Teatru Robert Czechowski - witając wszystkich i oficjalnie przedstawiając swojego nowego zastępcę: pana Mariusza Woźniaka.
Następnie Dyrektor złożył życzenia z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru i opowiedział o wydarzeniach, które wpisują się w obchody tego Święta:
“Wskrzesiliśmy po kilku latach latach spektakl Jana Szurmieja “Słodkie lata 20.-30…”. Dzisiaj, jutro i pojutrze gramy ten spektakl, uroczyście obchodząc Międzynarodowy Dzień Teatru. Nie bez kozery jest to spektakl Janka Szurmieja, bo to był (i jest) największy Przyjaciel naszego Teatru.
'Słodkie lata 20.-30...' to pierwszy taki “Szurmiejowy” akcent związany z Międzynarodowym Dniem Teatru. Drugim będzie spektakl złożony z fragmentów - na razie trzech - spektakli Janka, to znaczy: “Ach! Odessa Mama”, “Piaf” i “Siostrunie” (...). W czerwcu, w pierwszą rocznicę śmierci Janka, zagramy rozszerzoną wersję, być może jeszcze o kilka scen z pozostałych spektakli Jana Szurmieja, żeby uczcić Jego pamięć. “
Konferencja prasowa została zorganizowana z okazji premiery spektaklu „Smok, który mieszka w szafie”, która odbędzie się już w tę niedzielę 30.03.2025 r. Spektakl jest laureatem Konkursu na scenariusz i realizację kameralnego spektaklu lalkowego dla dzieci, zorganizowanego w ramach projektu Przestrzenie Sztuki, finansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, realizowanego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.
Dyrektor Robert Czechowski przypomniał, że - jako Lubuski Teatr - już piąty raz jesteśmy Operatorem programu, dzięki czemu możemy realizować wiele różnorodnych działań, zapraszać młodych, niezależnych artystów:
“Dzięki temu projektowi powstały takie spektakle, jak choćby nasz największy ostatni przebój (z tego sezonu), czyli ‘Balladyna’, a wcześniej - fantastyczny spektakl, święcący największe triumfy w historii tej dyrekcji, czyli ‘Gusła’ Grzegorza Brala i wiele, wiele innych.
W tym roku również - piąty raz z rzędu - jesteśmy operatorem Przestrzeni Sztuki. Proszę pamiętać, że to się zawsze zaczyna od konkursu, a potem ci, którzy zwyciężą, realizują założenia sugerowane i wyznaczone przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego. Jednym z elementów tego programu jest konkurs na bajkę dla najmłodszych dzieci. I do tego konkursu przystąpili Sasza i Anastasiia - nasi przyjaciele z Ukrainy, którzy pracują etatowo w naszym teatrze (...) Mimo licznych zgłoszonych propozycji, to właśnie projekt Anastasii i Saszy okazał się najlepszy i spełniał wszystkie wymogi Konkursu.”
Dyrektor przedstawił wszystkich twórców spektaklu:
“Już w niedzielę zobaczymy piękną, mądrą bajkę, do realizacji której Sasza i Anastasiia zaprosili Adama Łuckiego - genialnego scenografa i projektanta kostiumów, który wyczarował piękny, kolorowy - jak zawsze wrażliwy - świat. Muzykę skomponowali: Marian Syposz i Karol Kidawa. Reżyserem świateł jest Michał Gilka, który w “Balladynie” zrobił furorę swoimi pomysłami.“
Na koniec wypowiedzi Dyrektor podziękował Dariuszowi Kolańskiemu - pomysłodawcy i twórcy plakatu do spektaklu.
Następnie głos zabrał Oleksandr Shcherbyna (reżyser i scenarzysta), który zaprosił wszystkich na spektakl i wyraził nadzieję, że świat wykreowany w bajce spodoba się widzom.
Anastasiia Shcherbyna (reżyserka i choreografka) dodała, że “Ta bajka jest o tym, by dzieci nie bały się same zostawać w pokoju, nie bały się ciemności, nie bały się przede wszystkim swojej wyobraźni. Chcielibyśmy, by dzieci, które przyjdą na spektakl, nauczyły się czegoś oglądając to, co my im tutaj pokażemy.”
W spektaklu “Smok, który mieszka w szafie” zobaczymy dwójkę aktorów Lubuskiego Teatru: Małgorzatę Polak oraz Jakuba Mikołajczaka, trzecim aktorem na scenie będzie reżyser - Oleksandr Shcherbyna.
Małgosia Polak przybliżyła nam ideę powstania bajki:
“Anastasiia i Sasza, jako rodzice 6-letniej córeczki, doskonale wiedzą, z czym mogą borykać się rodzice dzieci w takim wieku i tych trochę młodszych. Mówimy w tej bajce o lęku, mówimy o lęku przed tym, co jest nieznane, przed tym, co jest w ciemności, przed tym, czego ja na przykład do tej pory się boję. To wszystko może być oswojone już w czasie dziecięcym, kiedy umysł dziecka się rozwija, gdy wyobraźnia dziecka ‘odpala wrotki’ i mówi, że tak, może być smok w szafie, może wyjść potwór spod łóżka i może być jakieś widmo za oknem. Spróbujemy oswoić dzieci z tym, że wyobraźnia może nam czasem płatać figle i że najlepszym sposobem na rozpuszczenie tego lęku jest… - to, co Państwo zobaczą, przychodząc na spektakl.”
Adam Łucki opowiedział o swoim pomyśle na scenografię:
“Zrobiliśmy takie przesunięcie w czasie - do epoki wiktoriańskiej. Namówiłem Saszę, żeby zgodził się na taki świat - nieco bardziej niepospolity, czarowny. Dlatego też możemy poczuć się w tym pokoju tak naprawdę jak w pałacu. To jest taki pokój małego lorda. Bardzo mi zależało, żeby meble były poddane rewitalizacji, żeby to były stare meble, żeby był kominek, obrazy, żeby był układ symetryczny. Uważam, że im więcej dzieci będą doświadczały piękna, to dla przyszłości będzie lepiej, bo one będą tworzyły lepszy świat. Dla mnie to jest ważne w teatrze, szczególnie w teatrze dla dzieci, żeby dekoracja była właśnie taka. Mam nadzieję, że się udało.”
Jakub Mikołajczak dodał, że oboje z Małgosią Polak nie są aktorami lalkarzami, więc praca z lalkami była dla nich pewnym wyzwaniem. A do tego wyzwania dołączyły jeszcze śpiew i taniec.
Spektakl dla dzieci „Smok, który mieszka w szafie” od niedzieli 30.03.2025 r. zagości na stałe w naszym repertuarze. Będzie go można oglądać na scenie nowego Teatru Lalek – serdecznie zapraszamy!
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego