TEATR W NIEMIECKIM GRÜNBERGU
Tradycje teatralne Zielonej Góry sięgają połowy XVI wieku – czasów Abrahama Buchholzerusa, założyciela i pierwszego rektora klasycznego gimnazjum. Działające przy szkole teatrum scholares było zaczynem profesjonalnej sceny dramatycznej w mieście. Objazdowe grupy teatralne pojawiły się już pod koniec XVIII stulecia. Były to głównie koncesjonowane towarzystwa teatralne Fallera z Głogowa i Krantza z Legnicy, a grywano z reguły w zajeździe kupca Künzela przy dzisiejszej ulicy Kopernika, gdzie występowały utalentowane zespoły włókniarzy i kolejarzy. Nowo oddany gmach Teatru Miejskiego w niemieckim Grünbergu zainaugurował swoją działalność 1 kwietnia 1931 roku wystawieniem opery „Madame Butterfly”. Przygotował ją Wrocławski Teatr Operowy, uchodzący wówczas za jeden z lepszych zespołów muzycznych w tej części Europy. Tytułową partię śpiewała wrocławianka Lydia Pfieffer-Clomb, odnosząc w latach 20. sukcesy w operach Leoncavalla i Pucciniego. Teatr zielonogórski był obiektem wielofunkcyjnym, przystosowanym do wystawiania dzieł zarówno dramatycznych, muzycznych, baletowych, jak i filmowych. Autorem projektu tego nowoczesnego, reprezentacyjnego budynku był znany węgierski architekt Oskar Kaufmann, który pozostawił po sobie także sceniczne gmachy w Berlinie, Budapeszcie, Bremerhaven, Wiedniu i Tel Awiwie. Na gościnne występy przyjeżdżały teatry z Berlina, Lipska, scena narodowa z Weimaru, opera wrocławska i drezdeńska. Scenę obsługiwał głogowski Teatr Dramatyczny im. A. Gryphiusa. Powołanie do życia Teatru Miejskiego było znaczącym wydarzeniem w życiu kulturalnym miasta.
(zob. J. P. Majchrzak, Wędrowanie w przeszłość. Muzeum Ziemi Lubuskiej, Zielona Góra 2005)
POWOJENNE DZIEJE TEATRU W ZIELONEJ GÓRZE
Tuż po wojnie sala teatralna, nadzorowana przez woźnego miejskiego, świeciła pustkami – wynajmowano ją tylko na sporadyczne imprezy, zebrania i uroczystości. 5 listopada 1945 roku pełnomocnik rządu na obwód zielonogórski powołał na stanowisko kierownika Teatru Miejskiego Cezarego Julskiego. Co prawda, w parę miesięcy później przeniesiono go służbowo do Poznania i teatr zamknięto, ale nie na długo. Ambicje zostały obudzone. We wrocławskim „Słowie Polskim” ukazał się artykuł pod znamiennym tytułem „Zielona Góra chce mieć teatr”. Grupy teatralne powstawały i upadały. Wyróżniały się dwa zespoły: „Teatr Kolejarza”, utworzony przez Andrzeja Romańczaka i aktywny w latach 1946-1949, oraz działająca przy Polskiej Wełnie „Nowa Reduta”. Z tych dwóch zespołów w roku 1951 powołany został Miejski Teatr Zielonogórski. Pierwszym dyrektorem i kierownikiem artystycznym zawodowej sceny została przedwojenna aktorka Róża Gella-Czerska. 24 listopada 1951 roku w sali Teatru Miejskiego w Zielonej Górze odbyła się uroczysta premiera „Zemsty” Aleksandra Fredry w reżyserii Gelli-Czerskiej. Scenografię zaprojektował Antoni Marr, a w rolę Cześnika wcielali się naprzemiennie Karol Hruby oraz Stanisław Cynarski. Ten ostatni stał się prawdziwą ikoną zielonogórskiego teatru, z którym pozostał związany aż do śmierci w 1970 roku; jego imieniem nazwano później Dużą Scenę. „Zemsta” podbiła serca miejscowej publiczności – wystawiona 25 razy, przyciągnęła 9560 widzów. Jeden z recenzentów stwierdził, że „mozolna i w ciężkich początkowo warunkach prowadzona praca wydała piękne owoce” (za: Wiktor, Inauguracyjne przedstawienie Teatru Ziemi Lubuskiej. Zemsta Fredry na scenie zielonogórskiej, „Gazeta Zielonogórska” 1951, nr 316). Od marca następnego roku dyrekcję i kierownictwo artystyczne objął scenograf i reżyser Stanisław Cegielski. Publiczność oglądała między innymi „Powrót posła”, „Śluby panieńskie” i „Wesele Figara”. Repertuar z tego okresu można dziś łatwo oceniać jako staroświecki i „szkolny”, ale pamiętajmy, na jakie czasy przypadł pionierski etap działalności miejscowego teatru. Adaptowanie „szacownej klasyki” na użytek sceny bywało jedyną drogą ucieczki od socrealistycznej konwencji. W styczniu 1954 roku funkcję dyrektora objął Zbigniew Koczanowicz, który zaprosił do współpracy literackiej Stanisława Hebanowskiego, zaangażował stałego kierownika literackiego i stałego scenografa, a także sprowadził z Warszawy absolwentów Liceum Techniki Teatralnej. Koczanowicz „cierpliwie uczył abecadła aktorskiego, powoli wdrażał ludzi do zawodu, uparcie popularyzował teatr w społeczeństwie” – wspominał po 20 latach w rocznicowym albumie Andrzej Wróblewski. Pierwszy jubileusz w dziejach Lubuskiego Teatru to 50-lecie pracy aktorskiej Bronisława Gałęckiego-Holajdy. Grano wówczas „Żeglarza” Jerzego Szaniawskiego w reżyserii Koczanowicza. A sam autor sztuki przysłał tutejszemu zespołowi oraz widzom najlepsze, najserdeczniejsze pozdrowienia. Było to w czerwcu 1955 roku. Po przychylnych recenzjach w ogólnokrajowym miesięczniku „Teatr” zielonogórska placówka wreszcie otrzymała szansę zaistnienia na scenicznej mapie Polski. Z początkiem sezonu 1956/57 odbyła się uroczystość pięciolecia teatru, na którą przybyli przedstawiciel Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz Zarządu Głównego SPATiF-u. Zjawili się liczni krytycy i publicyści, a także niemiecka delegacja. Zespół zmierzył się z wielkim światowym repertuarem, wystawiając „Intrygę i miłość” Friedricha Schillera w reżyserii Koczanowicza. Poczynając od sezonu 1957/58 dyrekcję i kierownictwo artystyczne objął Zbigniew Przeradzki, a po nim – Jerzy Zegalski. Redagowane przez Zdzisława Giżejewskiego programy teatralne otrzymały nową, jednolitą szatę graficzną i stałą wkładkę – Biuletyn PTZL (Państwowego Teatru Ziemi Lubuskiej) zawierający skierowaną do publiczności ankietę. 6 grudnia 1959 roku „Awantura w Pacynkowie” była pierwszym w repertuarze spektaklem dla dzieci. Od początku 1965 roku formalnie zaczęła działać Scena Lalkowa, powołana z inicjatywy niestrudzonej, niezapomnianej Haliny Lubicz. Jedna ze scen Teatru nosi dziś jej imię.
Lata 60. upłynęły pod znakiem artystycznych triumfów Teatru Ziemi Lubuskiej, który 18 grudnia 1964 roku, podczas premiery sztuki Leona Kruczkowskiego „Pierwszy dzień wolności”
w reżyserii Krystyny Meissner, otrzymał nowe miano: Lubuski Teatr im. L. Kruczkowskiego. Do sukcesów zielonogórskiej sceny przyczynili się ówcześni dyrektorzy – Marek Okopiński, a następnie Jerzy Hoffmann. Przedstawienia z tego okresu, m.in. „Kochankowie z Werony” Jarosława Iwaszkiewicza i „Kondukt” Bohdana Drozdowskiego (oba w reżyserii Okopińskiego), „Przedziwny kochanek” Pierre’a Corneille’a w reżyserii Marii Straszewskiej czy „Powrót Odysa” Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Hoffmanna, zbierały deszcz nagród na prestiżowych festiwalach we Wrocławiu i Kaliszu. Ogólnopolską renomę zdobywali aktorzy podówczas związani z Lubuskim Teatrem: Halina Winiarska, Zdzisław Wardejn, Zygmunt Malanowicz, Józef Fryźlewicz, Wirgiliusz Gryń i Henryk Machalica. W historii LT zaczęły się również pojawiać znaczące nazwiska kierowników literackich, którzy wywarli istotny wpływ na określenie artystycznego kierunku, w jakim podążała zielonogórska scena: Stanisław Hebanowski, Stanisław Grochowiak, Jerzy Ziomek (a w późniejszych okresach także Marta Fik, Andrzej Buck czy Wojciech Śmigielski).
Jerzy Hoffmann zarządzał Lubuskim Teatrem do roku 1972. Nastąpiła epoka krótkich, dwusezonowych z reguły kadencji dyrektorskich, obejmująca lata 70. i 80. Nagrody stały się rzadsze, liczebność zespołu aktorskiego zmalała. Nie zabrakło jednak interesujących spektakli, fascynujących pozycji repertuarowych i ciekawie realizowanej pracy popularyzatorskiej. Wyróżnił się okres dyrekcji Ryszarda Żuromskiego. Wobec rozpoczętego w 1974 roku czteroletniego remontu Dużej Sceny teatr wyprowadził się z premierami do domów studenckich, rozmaitych klubów, nawet do hal fabrycznych. Znacznym rozgłosem cieszyło się chociażby „Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna” Ivo Brešana, które swoja premierę miało w Gminnym Ośrodku Kultury w Bożnowie koło Żagania.
Nawiązano także ścisłą współpracę z Katedrą Literatury Polskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze. W zwyczaj weszły nocne pokazy premierowe dla studentów z następującymi po nich wielogodzinnymi dyskusjami. Jesienią 1974 roku odbyła się ogólnopolska sesja naukowa, której przewodniczył prof. Kazimierz Wyka. Tematem były spotkania nauki o literaturze z nowymi poszukiwaniami teatru. Uczestnicy sesji obejrzeli wówczas trzy zrealizowane przez zielonogórski teatr premiery: „Kosmogonię” Jarosława Iwaszkiewicza, „Donosy rzeczywistości” Mirona Białoszewskiego i „Śmierć na raty, czyli czapa” Janusza Krasińskiego. Po kadencjach Tadeusza Pliszkiewicza i Mirosława Wawrzyniaka, na początku sezonu 1980/81 dyrekcję objęła Krystyna Meissner. Na zielonogórskiej scenie pojawili się aktorzy bardzo młodzi, zaangażowani bezpośrednio po ukończeniu w warszawskiej PWST. W repertuarze znalazły się pozycje mocne i sprawdzone reżysersko, jak np. „Pluskwa” Władimira Majakowskiego w inscenizacji samej dyrektorki. Publiczność i krytyka znów zaczęli interesować się teatrem i tym, co się w nim dzieje. Z aplauzem przyjęto monodram „O długim czekaniu” na podstawie „Józefa i jego braci” Tomasza Manna, wykonywany przez Halinę Mikołajską, a potem udział tej znakomitej aktorki w przygotowywanym przez Kazimierza Skorupskiego spektaklu „Czesław Miłosz – spotkanie”, z którym zespół jeździł także do strajkujących robotników rolnych. Sensacją była realizowana już w stanie wojennym pełna ostrych aluzji politycznych „Szkarłatna wyspa” Michaiła Bułhakowa w reżyserii Edwarda Wojtaszka. Jeszcze większe wrażenie zrobiły otwarte dla publiczności trzy próby generalne spektaklu zatytułowanego „Dlaczego?”, adaptacji zakazanej powieści Wiktora Jerofiejewa „Moskwa-Pietuszki”. Na premierę nie pozwoliła cenzura. Później dyrekcję objął Hilary Kurpanik. Następnie Marek Górski i Krzysztof Rotnicki, wreszcie Janusz Kozłowski. Od 1 kwietnia 1991 roku dyrektorem naczelnym i artystycznym został Waldemar Matuszewski, który swoje stanowisko pełnił w duecie z Janem Tomaszewiczem – dyrektorem managerem.
Pięć lat tej kadencji ożywiło środowisko teatralne Zielonej Góry i okolic. Ponad dwa tysiące przedstawień i prawie pięćdziesiąt premier zagrał w tym czasie zespół teatru. Corocznie podczas Dni Zielonej Góry odbywały się Winobraniowe Spotkania Teatralne. Lubuski Teatr gościł wówczas zespoły z całej Polski, grające na scenach macierzystych LT oraz w różnych punktach miasta. Od 1995 roku z sukcesem rozwijała się nieformalna inicjatywa teatrów Zielonej Góry, Legnicy, Jeleniej Góry, Gorzowa, Olsztyna, Wałbrzycha, zwaną Unią Teatrów Zachodniej Polski, polegająca na wymianie spektakli. Zespół LT i jego przedstawienia, takie jak: Ślub, Pan Tadeusz, Modrzejewska pojawiły się na scenach Krakowa, Warszawy i innych miast Polski. Trzeba wspomnieć też o wyjazdach zagranicznych – na Litwę oraz do Francji i Niemiec. W 1996 roku Teatr obchodził swoje 45-lecie, zainaugurowane ważną dla lubuskiej sceny udaną premierą „Hamleta” Williama Szekspira z muzyką Zygmunta Koniecznego. Na Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku Waldemar Matuszewski otrzymał nagrodę za reżyserię tej sztuki. We wrześniu 1998 powstało Stowarzyszenie Przyjaciół Lubuskiego Teatru. Jego celem jest promocja działań teatralnych, wspieranie i pielęgnowanie tradycji. Od początku swojego istnienia Teatr prowadził działalność objazdową, obejmującą swym zasięgiem około sto pięćdziesiąt miejscowości na terenie pięciu województw. Ten model działania postanowiono utrzymać w sezonie artystycznym 1998/1999, już za kadencji Andrzeja Bucka, odwołując się do tradycji zapoczątkowanej niegdyś przez Marka Okopińskiego, a później podtrzymywanej przez Waldemara Matuszewskiego. W ówczesnym repertuarze znalazły się zarówno pozycje klasyki teatralnej, jak Mickiewiczowskie „Dziady” i „Wujaszek Wania” Antoniego Czechowa, jak i cieszące się dużym powodzeniem sztuki o charakterze rozrywkowym, np. „Apetyt na czereśnie” Agnieszki Osieckiej, „Koty” Waldemara czy „Podróże Koziołka Matołka” Kornela Makuszyńskiego.
Lubuski Teatr chciał być przyjazny dla widza, wychodzić naprzeciw jego potrzebom, być miejscem otwartym i często odwiedzanym. Dlatego na Scenie Propozycji pojawił się spektakl według scenariusza i w reżyserii Krzysztofa Rościszewskiego pt. „Narkomani”, oparty na autentycznych relacjach anonimowych osób uzależnionych oraz na Pamiętniku narkomanki Barbary Rosiek. Nie brakowało dobrej rozrywki. Farsa Raya Cooneya „Wszystko w rodzinie” w reżyserii Wojciecha Pokory miała premierę 11 października 1998 roku i długo nie schodziła z afisza. W maju koncertem Leszka Długosza zainaugurowana została działalność Sceny Piosenki Literackiej, a w porozumieniu z Teatrem Muzycznym w Poznaniu zorganizowano Scenę Muzyczną, na której prezentowano „Przeboje Muzyki Wiedeńskiej” i „Kochanków Paryża”. Działały też Scena Inicjatyw Aktorskich oraz Scena Impresaryjna. Dziewięć lat kadencji Andrzeja Bucka obfitowało we współczesną dramaturgię. Na afiszu pojawiały się nazwiska autorów takich jak Ireneusz Kozioł, Petr Zelenka, Yasmina Reza czy Marek Hłasko i Jerzy Pilch (sceniczna adaptacja „Tysiąca wielkich miast”, wyreżyserowana przez Jacka Głomba i zatytułowana „Zabijanie Gomułki”, została obsypana nagrodami). W październiku 2007 dyrektorem zielonogórskiej sceny został Robert Czechowski. Postawił na urozmaicony repertuar, zgodny z rozwijaną przez niego koncepcją „szlachetnego eklektyzmu” i zamiarem dotarcia do zróżnicowanej widowni. Jednocześnie realizował ideę „teatru wartości”, skłaniającego widzów do refleksji, która coraz bardziej gubi się w świecie kultury masowej. Mocnym wejściem repertuarowym Czechowskiego była Wizyta starszej pani Friedricha Dürrenmatta, a kolejnym sukcesem reżysera – „Stworzenia sceniczne” April de Angelis, nagrodzone na festiwalach w Jeleniej Górze i Brześciu. W kwestiach aktorskich skupiono się na tworzeniu kreacji zespołowych, które dawały pole do popisu wielu wykonawcom i ujawniały coraz więcej nowych talentów. Wielkim uznaniem widzów cieszyły się „Przyjazne dusze” Pam Valentine w reżyserii Czechowskiego, „Chory z urojenia” Moliera w reżyserii Pawła Aignera, a także monodram „Pan Ibrahim i kwiaty Koranu” Érica-Emmanuela Schmitta w reżyserii Zbigniewa Najmoły. Współpraca LT z Janem Szurmiejem zaowocowała spektaklami, które idealnie trafiły w gusta publiczności. Jego „Piaf”, „Siostrunie” i „Ach! Odessa – Mama…” regularnie wracają na afisz i są gościnnie prezentowane na scenach całej Polski. Młody, żywiołowy zespół aktorski zaistniał w festiwalowej świadomości dzięki spektaklowi „Gdy przyjdzie sen. Tragedia miłosna”. Dzieło duetu Katarzyna Dworak i Paweł Wolak (PiK) zostało uhonorowane siedmioma nagrodami (w tym Grand Prix) na XVI Ogólnopolskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej w Zabrzu.
W ostatnich latach teatr współpracuje ze swoimi odpowiednikami z Czech, Słowacji i Niemiec, uczestniczy w festiwalach różnorodnego formatu teatralnego. Zapoczątkowany w 2011 Festiwal Pro Vinci pozwolił publiczności zielonogórskiej oglądać najciekawsze przedstawienia teatrów regionalnych z całego kraju. O niemieckiej inscenizacji „Kaliguli” Alberta Camusa w reżyserii Czechowskiego pisano: „to jedna z najbardziej znaczących inscenizacji ostatnich lat w Chemnitz”. Lubuski Teatr żyje dzięki temu, że działa na rzecz społeczności lokalnej i wchodzi w nieustanny dialog z publicznością, w tym również z mieszkańcami małych miejscowości, którzy na co dzień mają utrudniony dostęp do kultury. Świadectwem współpracy LT z organizacjami pozarządowymi pozostaje m.in. nagroda w konkursie „Biznes Wrażliwy Społecznie”, zdobyta w 2017 roku. W teatralnej przestrzeni jest też miejsce na edukację. W 2018 roku uruchomione zostało Laboratorium Twórcze, do którego teatr zaprasza najmłodszych na warsztaty i czytanie bajek. Dyskusje, spotkania autorskie, czytania performatywne – te oraz inne wydarzenia mają za zadanie obudowywać kolejne premiery i inicjatywy teatru o nowe konteksty.
Od 2020 roku Lubuski Teatr prowadzi liczne działania w ramach programu Przestrzenie Sztuki, realizowanego pod auspicjami Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego przez Instytut Teatralny im. Z. Raszewskiego oraz Instytut Muzyki i Tańca. Jednym z głównych założeń tego projektu, który doskonale sprawdził się w erze pandemii, jest umożliwienie dostępu do kultury jak najszerszemu gronu odbiorców przy jednoczesnym poszerzaniu ich świadomości kulturalnej. Stąd idee Teatru Wędrownego, warsztatów i zabaw artystyczno-sensorycznych dla dzieci czy spotkań on-line z aktorami. Przed zielonogórską sceną nowy rozdział. Tworzyć go będą Scena Letnia i Scena Lalkowa. To duża inwestycja, która oprócz zmian w topografii teatralnego miasta znacząco poszerzy ofertę repertuarową. Na lubuskich widzów czekają teatralne wędrówki w nowe miejsca, na nieznane tereny. Dziś nikt nie wyobraża sobie, by teatru w Zielonej Górze zabrakło. Tutejsza scena łączy pokolenia, wychodząc do najrozmaitszych widzów. Przybliża swój świat także tym, dla których ta sfera dotąd była nieznana i obca.
DYREKTORZY LUBUSKIEGO TEATRU W ZIELONEJ GÓRZE
Róża Gella-Czerska
15 X – 31 XII 1951 kierownik artystyczny
Karol Hruby
1 I – 28 II 1952 kierownik artystyczny
Stanisław Cegielski
1 III 1952 – 31 XII 1953 dyrektor i kierownik artystyczny
Zbigniew Koczanowicz
1 I 1954 – 30 IX 1957 dyrektor i kierownik artystyczny
Zbigniew Przeradzki
1 VIII 1957 – 30 IX 1958 dyrektor i kierownik artystyczny
Jerzy Zegalski
1 VI 1958 – 30 IX 1960 dyrektor i kierownik artystyczny
Marek Okopiński
1 X 1960 – 30 VI 1963 dyrektor i kierownik artystyczny
Bohdan Czechak
1 VII 1963 – 30 VI 1964 dyrektor i kierownik artystyczny
Wiesław Mirecki
1 VII 1964 – 30 VI 1965 dyrektor i kierownik artystyczny
Zbigniew Stok
1 VII 1965 – 30 VI 1967 dyrektor i kierownik artystyczny
Jerzy Hoffmann
1 VII 1967 – 31 VII 1972 dyrektor i kierownik artystyczny
Stanisław Biliński
1 IX 1972 – 30 VIII 1974 dyrektor i kierownik artystyczny
Ryszard Żuromski
1 IX 1974 – 30 VIII 1976 dyrektor i kierownik artystyczny
Tadeusz Pliszkiewicz
1 IX 1976 – 31 XII 1978 dyrektor i kierownik artystyczny
Mirosław Wawrzyniak
1 I 1979 – 30 X 1980 dyrektor i kierownik artystyczny
Krystyna Meissner
1 XI 1980 – 30 VIII 1983 dyrektor i kierownik artystyczny
Hilary Kurpanik
1 IX 1983 – 16 XII 1985 dyrektor i kierownik artystyczny
Marek Górski
16 IV 1985 – 31 I 1989 dyrektor naczelny
Krzysztof Rotnicki
16 IV 1985 – 31 I 1989 dyrektor artystyczny
Janusz Kozłowski
1 III 1990 – 15 V 1991 dyrektor i kierownik artystyczny
Waldemar Matuszewski
16 V 1991 – 31 VIII 1996 dyrektor naczelny i artystyczny
Jan Tomaszewicz
16 V 1991 – 31 VIII 1995 dyrektor manager
Piotr-Bogusław Jędrzejczak
1 IX 1996 – 18 V 1998 dyrektor naczelny i artystyczny
Andrzej Buck
18 V 1998 – 18 X 2007 dyrektor naczelny i artystyczny
Robert Czechowski
od 19 X 2007 dyrektor Lubuskiego Teatru